2015/05/18

Mantua: Jezioro łabędzie


Do Mantui trafiliśmy trochę przypadkiem. Początkowo naszym celem była Liguria, ale, że w tamtych dniach deszczowy front upatrzył sobie północne włoskie wybrzeża, postanowiliśmy nie dać za wygraną i pojechać tam, gdzie parasol byłby zbędny.  Dzięki rozwojowi technologii dwoma smagnięciami placów przybliżyliśmy się na dowolną odległość do danego miejsca.  Jak się okazało szczegółowa mapa Włoch w niektórych regionach wciąż mnie zadziwia, dlatego też wybór okazał się prosty: otoczona trzema jeziorami słoneczna Mantua.